Wielu z nas dziś nie wyobraża sobie dnia bez małej czarnej. Kawa towarzyszy nam o poranku, w pracy czy w podróży, na spotkaniach biznesowych lub w gronie przyjaciół. Zapewne wielu z Was zastanawiało się skąd wywodzi się ta kultura, dlatego dzisiaj zapraszamy na kawową podróż w przeszłość.

Legendarna kawa

Według prastarej legendy odkrywcami kawy byli jemeńscy mnisi. Wygląd nieznanego dotąd ziarna zaciekawił ich do tego stopnia, że postanowili spróbować jego smaku. Niestety, zielone owoce były na tyle gorzkie, że nie nadawały się do spożycia i lekceważąco zostały wyrzucone do płonącego w obozie ogniska. Kolejnego dnia zdziwieni mnisi odkryli, że wypalone ziarna fantastycznie nadają się do przyrządzenia z nich aromatycznego naparu, dzięki któremu nie dopadało ich naturalne zmęczenie, a oni sami mogli oddawać się medytacjom dłużej niż zwykle.

Odkrycie właściwości kawy

Pierwsze wzmianki na temat właściwości kawowca pojawiają się w I tysiącleciu p. n. e. To w Etiopii ugotowane ziarna spożywane były z dodatkiem masła i soli. Natomiast na Półwyspie Arabskim przeżuwane owoce miały za zadanie łagodzić zmęczenie pracujących w polu. Pionierskie uprawy pochodzą z Jemenu, gdzie po raz pierwszy ziarna kawy poddano obróbce termicznej: wypalono je i przygotowano napar, który później został rozsławiony na coraz większe tereny przez wędrujących Beduinów. Persowie szybko zakochali się w mocy kawy, którą początkowo nazywali ‘Winem Islamu’. Samo słowo kawa wywodzi się właśnie od staroarabskiego słowa qahwah.

Pierwsze kawiarnie

Sama kultura picia kawy w specjalnie stworzonych do tego miejscach ma swoje początki w XVI-wiecznym Stambule. Pobudzające właściwości napoju początkowo budziły wiele kontrowersji, jednak za sprawą wstawiennictwa papieża Klemensa VIII popularność kawiarni znacznie wzrosła. W 1683 roku Turcy porzucili pod Wiedniem 50 worków z kawą, co wykorzystał tamtejszy biznesmen i otworzył pierwszą europejską kawiarnię, cieszącą się ogromną popularnością.

Ziarna kawy w Polsce

Kawa w XVII w Polsce uznawana była za luksusowy towar, do którego dostęp miały tylko wyższe klasy społeczne. Pierwsza kawiarnia została otworzona w Gdańsku. Ówczesne kaffeehaus szybko zyskały na popularności, dzięki czemu częściej importowano towar, a mała czarna stała się dostępna dla wszystkich. Ziarna kawy początkowo prażono na suchych patelniach, aby wydobyć z nich pożądany aromat. Pierwsza przemysłowa palarnia Pluton powstała w Warszawie w 1882 roku za sprawą Tadeusza Tarasewicza.



Tu znajdziesz oryginalny artykuł

O autorze

Person Using Black and Silver Laptop Computer
+ posts

Podobne wpisy

4 komentarze

  1. To naprawdę fascynujące, jak kawa ma tak bogatą historię, której korzenie sięgają daleko w przeszłość. Opowieść o jemeńskich mnichach jest zarówno legendą, jak i przypomnieniem o tym, jak wiele odkryć zrzesza przypadek i ciekawość. Zastanawiam się, jak wiele innych codziennych napojów czy potraw może mieć równie ciekawe początki, nieprzewidziane w swojej dzisiejszej formie.

    1. Masz rację, historia kawy jest naprawdę niezwykła i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Warto zwrócić uwagę na to, że wiele popularnych napojów czy potraw ma swoje korzenie w zaskakujących lub przypadkowych odkryciach. To właśnie ciekawość ludzka często prowadzi do fascynujących zmian w kulturze kulinarnej.

    2. To prawda, historia kawy jest nie tylko bogata, ale także pełna niespodzianek. Ciekawe jest, że wiele codziennych produktów, które dziś uważamy za oczywiste, miało zaskakujący początek. Na przykład czekolada, którą wszyscy znamy, ma swoje korzenie w Ameryce Łacińskiej, gdzie była używana w rytuałach, a nie jako słodka przyjemność, jaką jest dzisiaj.

    3. Masz całkowitą rację, historia kawy jest naprawdę niezwykła, a jej związki z różnymi kulturami są fascynujące. Opowieści, takie jak ta o jemeńskich mnichach, pokazują, jak przypadkowość i ciekawość mogą prowadzić do wielkich odkryć. Ciekawe, że wiele naszych codziennych napojów i potraw ma podobne, niespodziewane początki. Na przykład herbata, która również ma bogatą historię, wiąże się z legendą o chińskim cesarzu Shen Nongu, który przez przypadek odkrył jej właściwości, gdy liście wpadły do wrzątku.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.