Nadszedł najbardziej jesieniarski okres w roku – październik. Wskakuj w sweter, długie spodnie i lecimy przez deszcze, wiatry i coraz dłuższe wieczory. Zapraszam na październikowe produkty miesiąca.

Jesienny przelew<br />Październikowy przelew bardzo przypomina jesienią porę ze względu na zmienność temperaturową – profil smakowy będzie trochę inny wraz z spadkiem temperatury. Przelew z palarni Coffeelab, w pięknym opakowanium jak zawsze zresztą. Tym razem paczkę stworzył Didiusz, znany już ze współpracy z Coffeelabem. W projekcie ukryte są dane na temat ziaren, uchwycone w duchu Didiuszowego stylu. Honduras z regionu Ocotepeque, odmiany Parainema, to ziarno obrabiane metodą naturalną, które (jak to kawy z Hondurasu mają w zwyczaju) zmienia się w zależności od temperatury.

V60
18,5g – 25 klik Comandante
95 stopni – 300g wody

Klasyczna receptura na 6 zalań: co 30 sekund (łącznie z preinfuzją o tej samej długości). Całość ok. 3 minut.

Bardzo przyjemna kawa o fajnych, czerwonych nutach, przypominających lekkie wino naturalne. Dużo tu herbaty i porzeczek. Kwasowość zachowuje się na średnim poziomie, lekki finish, a wraz ze spadkiem temperatury wino zamienia się w hibiskus, natomiast porzeczka w truskawki. Ponadto wzrasta słodycz, spada kwasowość. Herbaciana nuta w profilu pozostaje, jednak przechodzi na tło. W przypadku najniższej temperatury wybija się wytrawność. To mocno herbaciano- hibiskusowy napar, z morelą i truskawkami w profilu. Bardzo, bardzo smaczny.

Ostatnie coldbrew
Mimo że jesień przyszła już zupełnie oficjalnie, warto skorzystać z ostatnich cieplejszych dni. Dlatego wstawiłem cold brew.

60g – litr wody
28 klik – Maceracja 14 godzin

Przyjemne, dżemowe cold brew, w którym sporo truskawek oraz herbaty. Co ciekawe mocno czuć tutaj hibiskus (pierwszy raz spotkałem się z tak intensywnie wyczuwalnym hibiskusem w kawie), dosyć słodko, a finisz krótki, ale przyjemny.

Pumpkin spice latte poproszę
Najbardziej popkulturowym napojem jesiennym jest bezapelacyjnie pumpkin spice latte. I właśnie do niego nawiązuje nasze październikowe espresso miesiąca. COFFEE PLANT daje Cosy Espresso, z piękną jesienną etykietą oraz otulającym profilem smakowym. Blend Etiopii Nensebo oraz Brazylii Vertentes, mix Etiopskich odmian oraz Yellow bourbon z Brazylii – obie kawy fermentowane metodą naturalną.

Espresso
18g – 6klik Comandante
Uzysk 36 g – 28 sekund

Wyjątkowo kremowe espresso, bardziej w stronę włoskiego stylu, jednak z dużą słodyczą. Poczujemy tutaj kakao, miód, trochę korzennych przypraw i lekką kwasowość przypominającą żółte owoce. Body jest średnie, finisz długi, karmelowy i przyjemny.

Pumpkin spice
18g – 6klik Comandante
Uzysk 30g – 24 sekundy
10g – syropu klonowego

  • kilka kropel ekstraktu waniliowego
  • przyprawy korzenne 0,6g
  • 10g śmietanki kremówki / wegańskiej śmietanki
  • 200g mleka

Wszystkie wyżej wymienione składniki (z wyjątkiem mleka) dobrze zmieszaj ze sobą, a po wymieszaniu podgrzej. Spień mleko, a następnie dodaj do przyprawowej mieszanki.

Bardzo Cosy, słodki napój – czyli dokładnie to, czego wszyscy potrzebujemy, zderzając się z jesienną aurą.

Herbaty

Drogie Towarzystwo Herbaciane
Debiut w herbatach miesiąca zalicza szwedzka herbaciarnia Dear Tea Society, której całą szeroką gamę pięknych kartonowych opakowań herbaty znajdziecie już na stronie Coffeedesk. Herbatą miesiąca mianuje Holly Day – mix organicznej czarnej herbaty, połączonej z cynamonem, kardamonem, pieprzem, goździkiem oraz owocami: suszonym jabłkiem i pomarańczą.

Holly Day klasycznie na ciepło

8g – 500ml
100 stopni
parzenie 5 min

Mocno nasycony, rozgrzewający, aromatyczny i słodki napar. Czuć w nim korzenne nuty, a gdy ostygnie pojawiają się nuty owocowe.

Holly Day do mleka
Ekstrakt:
35g herbaty – 500ml wody
100 stopni – zostawić na noc

Po nocnej maceracji rano znajdziemy bardzo gęsty napar, przypominający ciemniejsze mleko. Do 30g ekstraktu dodaj 5g miodu (lub innego słodzika w płynie) oraz ciepłe spienione mleko. W ten sposób powstanie smak pysznego Masala Chai.

HAYB dział herbata

Znana i lubiana marka kawowa kolejny raz zjawia się wśród herbat miesiąca. HAYB potrafił zaskoczyć bardzo smacznymi herbatami i podobnie jest tym razem. Sencha Fukujyu to zielona herbata uprawiana w Japonii o charakterystycznych senchowych zielonych igłach.

80 stopni – 500ml
8g – 2 minuty parzenia

Sencha może parzyć się 3-4 razy (za każdym razem parzenie wydłużamy o 20 sekund). Można  oczywiście parzyć mniejsze ilości (ja tylko pije 2 litry herbaty na raz :D).

„Umamiczna” herbata, w której wybrzmiewa dużo fajnych morskich nut, odrobina groszku, sporo słodyczy. Przy drugim i trzecim parzeniu zostaje dłużej na języku, wychodzi więcej morskich nut i zaczyna robić się lekko słonawo.

To tyle! Wyciągnijcie z pawlacza płaszcze, czapki i termiczne kubki na wynos i zaczynamy tę jesienną przygodę. Uwaga na głowę, bo spadają kasztany!

Kuba

Tu znajdziesz oryginalny artykuł, użyte w naszym artykule zdjęcia i obrazki pochodzą również z tego źródła, nie jesteśmy ich autorami, zostały użyte wyłącznie dla celów informacyjnych z podaniem ich oryginalnego pochodzenia

O autorze

Person Using Black and Silver Laptop Computer
+ posts

Podobne wpisy

3 komentarze

  1. Zgadzam się, październik rzeczywiście ma w sobie coś magicznego, a zmiany w przyrodzie są nie do przecenienia. Uwielbiam ten moment, gdy możemy w końcu założyć nasze ulubione swetry i otulić się ciepłem! Słaszkowa aura przyciąga do siebie aromatyczne napary, a kawa staje się prawdziwym rytuałem, który towarzyszy nam podczas chłodniejszych dni.

    1. Masz całkowitą rację – październik to niezwykły czas, gdy natura jawi się w swej najpiękniejszej odsłonie. Ta magia zmieniających się kolorów liści i chłodniejszych wieczorów staje się dla wielu z nas zaproszeniem do celebracji prostych przyjemności.

  2. Zgadzam się, październik ma w sobie coś szczególnego, zwłaszcza gdy mowa o kawie. Zmiana sezonu wpływa nie tylko na nasze ubrania, ale również na to, jak degustujemy nasze ulubione napoje. Interesująca jest ta naturalna metoda obróbki ziaren z Hondurasu – często zdarzają się zaskakujące smaki, które mogą się wydobyć, gdy temperatura jest odpowiednio niska. Jakie są Wasze doświadczenia z różnymi kawami w tej porze roku? Osobiście uwielbiam eksperymentować z przyprawami, dodając odrobinę cynamonu czy kardamonu do mojego przelewu. Daje to zupełnie inny wymiar jesiennej chwili!

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.