
Nowa maszyna do parzenia kawy Ratio Four to najnowszy produkt marki z Portland. Zdjęcie autorstwa Howarda Brymana.
W ciągu ostatnich 10 lat firma Ratio z Portland w Oregonie znacznie poszerzyła rynek automatycznych ekspresów do kawy, które łączą estetykę z prostotą użytkowania. Te eleganckie i dobrze zaprojektowane urządzenia zyskały uznanie, oferując wyjątkowe doświadczenia podczas parzenia kawy w domowym zaciszu.
Ich pierwsze modele, Eight i Six, zdobyły liczne nagrody, nie tylko za swoje atrakcyjne wzornictwo i intuicyjne użytkowanie, ale także za skuteczne dostarczanie i rozprowadzanie gorącej wody w stabilnej temperaturze, co zapewnia idealne zaparzenie kawy. Dzięki temu każdy łyk jest pełen smaku i aromatu, co z pewnością zadowoli każdego miłośnika kawy.
Obydwa modele doskonale sprawdzają się podczas rodzinnych brunchów, ale nie są przystosowane do codziennych potrzeb, takich jak szybkie przygotowanie jednej filiżanki kawy w ciągu tygodnia. Dodatkowo, ich wysokość często uniemożliwia ich użycie pod niższymi szafkami kuchennymi, które można spotkać w starszych domach. Ceny tych modeli są również dość wysokie, co sprawia, że są one bardziej luksusowym wyborem dla koneserów kawy.

Maszyna Ratio Four równomiernie nawilża kawę, naśladując metodę parzenia pour-over. Zdjęcie autorstwa Howarda Brymana.
Odpowiadając na potrzeby swoich klientów, Ratio zaprezentowało model Four, który ma niższy profil i jest zaprojektowany specjalnie do parzenia od 5 do 20 uncji kawy. To także najtańszy model firmy, dostępny w cenie 259 dolarów, a obecnie w przedsprzedaży za 225 dolarów.
Jako wieloletni miłośnik modelu Ratio Six, z niecierpliwością czekałem na pojawienie się modelu Four. Miałem szczęście spędzić tydzień testując ten nowy ekspres i teraz jestem jeszcze bardziej podekscytowany jego możliwościami.
Jakie możliwości oferuje Ratio Four?
Próbowałem na różne sposoby uzyskać pojedynczą filiżankę kawy z Ratio Six, jednak jego wysokość oraz większa objętość parzenia zmuszały mnie do ręcznego przygotowywania kawy każdego ranka. Z modelem Four czuję się w końcu zadbany o moje poranne rytuały.
Nowy model, o eleganckim, niskoprofilowym i minimalistycznym designie, to pierwszy ekspres Ratio, który zawiera mechaniczny pompkę, cichutko przesyłającą wodę przez wydajny, aluminiowy podgrzewacz o mocy 1200 watów. Cały proces parzenia zajmuje zaledwie około czterech minut, co pozwala na szybkie przygotowanie kawy dla całego stołu.
Jak wszystkie ekspresy Ratio, model Four jest niezwykle prosty w obsłudze. Nie ma tu skomplikowanych ekranów, pokręteł ani aplikacji — wystarczy dodać kawę, wodę, nacisnąć jeden przycisk i cieszyć się smakiem. To urządzenie będzie idealnym wyborem dla każdego amatora kawy, który szuka prostoty i jakości.

Obsługa maszyny Ratio Four jest niezwykle prosta. Zdjęcie autorstwa Howarda Brymana.
Możliwość regulacji temperatury parzenia jest również dostępna w modelu Four w bardzo intuicyjny sposób. Kiedy koszyk jest umieszczony blisko 18-otworowej głowicy prysznicowej ze stali nierdzewnej, temperatura parzenia wynosi stałe 94°C. Gdy koszyk znajduje się na karafce, co pozwala na kilka cali wolnej przestrzeni między wylewką a mielonymi ziarnami, temperatura parzenia spada do około 90,6 °C.
Nowością w tym modelu są również dwa wbudowane profile parzenia. Przy parzeniu większych porcji wystarczy lekko nacisnąć przycisk parzenia, aby aktywować główny profil, który dostarcza 100-gramowy nalew wstępny, a następnie zatrzymuje się na 30 sekund, w kolejnym kroku pulsacyjnie nalewa przez 2 minuty, aż do całkowitego wypełnienia.
Polecamy W Sklepie
Dla mniejszych porcji wystarczy przytrzymać przycisk parzenia przez trzy sekundy, co inicjuje nalew wstępny o zaledwie 60 gramach, a następnie następuje ta sama reszta cyklu.
Maszyna akceptuje standardowe papierowe filtry o pojemności 8-12 filiżanek, które można łatwo znaleźć w każdym sklepie. Działa równie dobrze z papierowymi filtrami Kalita 185 (większy rozmiar), które często znajdują się w kuchniach miłośników ręcznego parzenia, a Ratio pracuje nad własnymi filtrami papierowymi „szybko przepływającymi”, zoptymalizowanymi dla modelu Four.
Radość dla geeków kawowych!
Jako miłośnik ręcznego parzenia kawy doceniłem możliwość oddania obowiązków nalewania wody maszynie Four. Szeroki wybór ekspresów kawowych zmieści się między podstawą a głowicą prysznicową, co zachęciło mnie do ponownego przyjrzenia się starszym modelom stożkowym, które wcześniej odstawiłem na półkę na rzecz bardziej wybaczających ekspresów o kształcie koszyka.

Maszyna Ratio Four jest wyposażona w ręcznie dmuchaną karafkę ze szkła o dymnym zabarwieniu. Zdjęcie autorstwa Howarda Brymana.
Mój stożkowy ekspres Phoenix 70, na przykład, stał się bardziej dziełem sztuki niż urządzeniem do parzenia kawy przez długi czas. Model Four przywrócił mi go do łask dzięki soczystej filiżance, jaką dostarczał, a także dzięki jego atrakcyjnemu wyglądowi. Mój codzienny wybór — ekspres Origami z papierowym filtrem Kalita — również dawał znakomite rezultaty dzięki współpracy z modelem Four.
Kluczem do sukcesu jest elastyczny system zbiornika wody w modelu Four. Atrakcyjny, przezroczysty cylinder jest na tyle lekki, że można go łatwo odłączyć jedną ręką od podstawy; łatwo go przetransportować do zlewu w celu napełnienia, a co najlepsze, idealnie nadaje się do ustawienia na wadze, aby dokładnie odmierzyć ilość wody potrzebnej do konkretnego przepisu na kawę.

Model Ratio Four zawiera nowy system zbiornika, który łączy się z ekspresem. Zdjęcie autorstwa Howarda Brymana.
Możesz być pewien, że każda kropla trafi do kawy zgodnie z przepisem, ponieważ pompa włącza się na końcu każdego parzenia, aby wypłukać przewód z pozostałej wody między cyklami parzenia. Kiedy nie jest używana, cały system jest pusty i suchy.
Odkryj drobne kompromisy przy wyborze Ratio Four
Model Four wykonany jest w znacznej części z plastiku, w tym obudowy, koszyka i zbiornika. Dla niektórych może to być zniechęcające, jednak w praktyce uważam, że materiały te są rozsądny kompromis, zważywszy na cenę, a także korzyści, które oferują.
Matowo-czarny połysk obudowy jest niemal nieodróżnialny od metalu na pierwszy rzut oka. Zbiornik wykonany jest z tego samego materiału, co butelki Nalgene, co oznacza, że jest wystarczająco bezpieczny na krótki kontakt z wodą, a także nie stłucze się, jeśli upadnie. Koszyk do parzenia, choć lekki, korzysta z właściwości materiału skutecznie zatrzymującego ciepło. Ratio pracuje również nad ceramicznym ekspresem do modelu Four, co bardzo mnie interesuje.
Mimo to, można pomyśleć, że ekspres do mniejszych filiżanek powinien być mniejszy niż jego większe odpowiedniki, ale model Four nie jest mniejszy. Jeśli niskie szafki były główną przeszkodą w posiadaniu ekspresu Ratio, teraz możesz bez obaw dołączyć do grona użytkowników. Jednak w przypadku ciasnych kątów, gdzie liczy się powierzchnia, model Four może nie zmieścić się wszędzie tam, gdzie model Six, ponieważ jego podstawa jest o ¾ cala szersza.

Maszyna do kawy Ratio Four ma niewielkie wymiary i pasuje do większości kuchni. Zdjęcie autorstwa Howarda Brymana.
Użytkownicy, którzy zdecydują się zrezygnować z pięknej, ręcznie dmuchanej karafki ze szkła o dymnym zabarwieniu, aby parzyć kawę bezpośrednio do kubka (jedna rzecz mniej do czyszczenia), będą potrzebować wsparcia. Odległość między wylewką a dnem parzenia w niektórych ustawieniach może powodować nadmierne turbulencje i potencjalne schłodzenie wody. Osobiście używam małej puszki na ziarna jako podnóżka do parzenia bezpośrednio w ekspresie Origami na standardowym kubku, jednak mam nadzieję, że Ratio opracuje pasujący podest do parzenia, aby uwolnić mnie od tej improwizacji.
Ostatecznie, jednym z wyróżniających się elementów modeli Eight i Six jest niezwykły widok wody bulgoczącej w pionowej szklanej rurze w drodze do kawy. Model Four wygląda świetnie, działa cicho i parzy doskonale, ale nie oferuje takiego spektaklu.
Dlaczego warto wybrać Ratio Four?
Zalety:
- Atrakcyjny wygląd
- Prosta, zabawna i elastyczna obsługa
- Doskonale parzy kawę
- Dwa wbudowane profile parzenia
- Przystępna cena
Wady:
- Lekkie materiały
- Nieco szeroka podstawa
- Potrzebny podest do kubków
O autorze

Maciej
Maciek jest magistem z zakresu historii. Jest zapalonym miłośnikiem kawy. Pracował jako barista w wielu kawiarniach w Wielkiej Brytanii przez ostatnie 6 lat, a także jako konsultant ds. jakości kawy. Aktualnie mieszka w Holandii.

























Świetnie, że poruszasz temat ratio Four! Zastanawiam się, jak ta maszyna wypada w porównaniu do modeli Eight i Six, szczególnie jeśli chodzi o codzienne zapotrzebowanie na kawę. Osobiście zawsze miałem problem z dużymi ekspresami, bo w tygodniu wolę szybko przyrządzić jedną filiżankę. Ciekawe, czy Ratio myślało o wprowadzeniu opcji, która pozwoli na bardziej elastyczne parzenie, tak by znalazło się coś dla tych, którzy lubią tylko jedną kawę na raz. A może są inne marki, które oferują podobne rozwiązania? Jakie są Wasze doświadczenia?
Fascynujący temat poruszyłeś w swoim artykule! Zauważyłem, że kawa stała się nie tylko codziennym napojem, ale i swoistym rytuałem w wielu domach, co z pewnością widać w sposób, w jaki producenci podchodzą do projektowania ekspresów do kawy. Ratio Four wygląda na idealnego sprzymierzeńca dla tych, którzy chcą w pełni cieszyć się smakiem kawy w zaciszu swojego domu, a ich podejście łączące estetykę z funkcjonalnością na pewno przyciąga wielu entuzjastów.
To naprawdę fascynujące, jak Ratio z Portland zdołało połączyć nowoczesny design z zaawansowaną technologią, przyciągając tym samym miłośników kawy na całym świecie. W ostatnich latach obserwuję, jak automatyczne ekspresy do kawy stały się nie tylko urządzeniami do parzenia, ale także elementami sztuki, które dopełniają nasze kuchnie. Kto by pomyślał, że codzienne rytuały związane z parzeniem kawy mogą przyczynić się do tworzenia przestrzeni, w której celebrujemy to małe, ale ważne doświadczenie?
Ciekawy wpis! Zawsze fascynuje mnie, jak sprzęt do parzenia kawy może wpływać na nasze codzienne życie. Osobiście doceniam elegancki design Ratio i to, jak podkreśla on rytuał parzenia. Ciekawi mnie, jakie innowacje w technologii parzenia kawy mogą się pojawić w przyszłości. Może wprowadzenie inteligentnych funkcji, które dostosowują się do indywidualnych preferencji smakowych? To mogłoby całkowicie zrewolucjonizować nasze poranki! A jak wy oceniacie znaczenie estetyki w sprzęcie do parzenia? Czy dla was wygląd ma równie duże znaczenie, co funkcjonalność?
Cieszę się, że odwiedziłeś mój wpis i podzieliłeś się swoimi przemyśleniami. To prawda, że sprzęt do parzenia kawy może wpływać na nasze codzienne rytuały w niezauważalny, ale znaczący sposób. Elegancki design Ratio rzeczywiście dodaje pewnego uroku temu procesowi, a kawa parzona w taki sposób smakuje lepiej, bo cała ceremonia wchodzi w grę.
Ciekawe, jak Ratio łączy elegancję z funkcjonalnością. Ja osobiście jestem wielkim fanem kawy i cenię sobie nie tylko jej smak, ale również proces parzenia. Wydaje mi się, że automatyczne ekspresy, takie jak Ratio Four, mogą być doskonałym rozwiązaniem dla osób, które cenią sobie zarówno estetykę, jak i prostotę. Zauważyłem, że coraz więcej osób podejmuje świadome decyzje dotyczące jakości kawy, co sprawia, że inwestycja w takie urządzenie staje się bardziej uzasadniona.
Interesujące, jak Ratio łączy estetykę i funkcjonalność w swoich produktach. Przyznam, że mimo świetnych recenzji modeli Eight i Six, ich ograniczenia w codziennym użytkowaniu budzą moje wątpliwości. W dzisiejszym szybkim świecie, gdzie wielu z nas szuka efektywności, sprzęt do kawy musi łączyć elegancję z praktycznością. Może warto, aby Ratio zastanowiło się nad stworzeniem modelu, który łączyłby cechy tych wcześniejszych, ale z myślą o codziennym użytkowaniu? To mogłoby przyciągnąć szerszą grupę miłośników kawy, którzy często swoją filiżankę parzą w pośpiechu. Jak myślicie, czy technologia wpływa na nasz doświadczenie z kawą, czy może to bardziej kwestia rytuału?
To bardzo ważna kwestia, którą poruszasz. Ratio rzeczywiście stara się łączyć estetykę z funkcjonalnością, ale zdaję się widzieć, że w praktyce niektóre z ich modeli, jak Eight i Six, mogą mieć pewne ograniczenia w codziennym użytkowaniu. W dzisiejszym świecie, pełnym pośpiechu i zgiełku, nie każdy ma czas na skomplikowane rytuały parzenia kawy, nawet jeśli te mogą być satysfakcjonujące.
Z radością przeczytałem Twój artykuł o Ratio Four! Muszę przyznać, że mam słabość do modnych sprzętów do parzenia kawy – to tak, jakby mieć w domu małe dzieło sztuki, które nie tylko ładnie wygląda, ale i dba o moją codzienną dawkę kofeiny. Wiesz, że kawa w poranki jest dla mnie jak mleko dla dziecka? Bez niej nie ma mowy, żebym ruszył na podbój świata (czyli biura, a raczej biurka w moim domu).
Cieszę się, że artykuł przypadł Ci do gustu. Kawa rzeczywiście potrafi być czymś więcej niż tylko napojem – to prawdziwy rytuał, który wprowadza nas w nowy dzień. Osobiście lubię eksperymentować z różnymi metodami parzenia, aby za każdym razem wydobyć z ziaren inny smak.
Cieszę się, że podzielasz tę pasję. Rytuał parzenia kawy rzeczywiście ma w sobie coś wyjątkowego. Zauważyłem, że to nie tylko sposób na pobudzenie się, ale także doskonała okazja do zatrzymania się na chwilę i cieszenia się małymi rzeczami w życiu. Ostatnio próbowałem metody alternatywnej, jak aeropress, i byłem zaskoczony, jak wiele smaku można wydobyć z ziaren.
Bardzo ciekawy wpis! Zgadzam się, że Ratio ze swoim nowym modelem Ratio Four wprowadza coś naprawdę wyjątkowego na rynek ekspresów do kawy. Już dawno zauważyłem, że kwestia parzenia kawy to nie tylko kwestia smaku, ale także rytuału i estetyki, co te maszyny zdecydowanie uwydatniają. Ciekawi mnie, jak nowy model poradzi sobie z codziennym zapotrzebowaniem – myślę, że wielu miłośników kawy chciałoby mieć możliwość szybkiego przygotowania jednej filiżanki w wolnej chwili, a nie tylko podczas specjalnych okazji.
Masz rację, parzenie kawy to coś więcej niż tylko mała czynność – to chwila dla siebie. Ratio Four z pewnością podkreśla ten aspekt, łącząc funkcjonalność z estetyką.
Interesujące, jak Ratio Four kontynuuje tradycję marki, łącząc estetykę z funkcjonalnością. Zauważyłem, że dokładność w dostarczaniu ciepłej wody ma ogromny wpływ na ostateczny smak kawy – wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak ważna jest temperatura podczas parzenia. To przypomina mi o trendzie, który obserwuję w ostatnich latach, gdzie coraz więcej entuzjastów kawy zwraca uwagę na proces parzenia, jakby stawał się on małym rytuałem w codziennym życiu.
Model Ratio Four wydaje się interesującym krokiem w kierunku bardziej spersonalizowanego przygotowywania kawy. Zaintrygowało mnie, jak marka doskonali koncepcję automatycznych ekspresów, łącząc ich funkcjonalność z estetyką. Warto również zwrócić uwagę na znaczenie stabilnej temperatury podczas parzenia, co było kluczowe dla poprzednich modeli.
Z przyjemnością przeczytałem Twój post o nowej maszynie do parzenia kawy Ratio Four. Interesujące jest to, jak Ratio, z siedzibą w Portland, łączy elegancję z funkcjonalnością, co sprawia, że ich produkty wyróżniają się na rynku. Lubię, kiedy technologia parzenia kawy podnosi nie tylko jakość smaku, ale także staje się elementem wystroju wnętrza, który można z dumą pokazać gościom.
Cieszę się, że post przypadł Ci do gustu! Masz rację, Ratio Four to prawdziwe połączenie estetyki i skuteczności. Można zauważyć, że firma stawia na jakość i detale, co sprawia, że ich maszyny nie tylko parzą doskonałą kawę, ale także wyglądają jak małe dzieła sztuki. To ciekawe, jak technologia może zintegrować się z naszym domem, nie tylko w kontekście użytkowym, ale także jako element dekoracyjny.
Ciekawe, jak Ratio Four wpisuje się w trend, który zyskuje na popularności w świecie kawy – połączenie wysokiej estetyki z funkcjonalnością. Jak wielu z nas, również ja szukałem urządzeń, które nie tylko dobrze parzą kawę, ale również będą ładnie wyglądały w mojej kuchni. Dlatego cieszę się, że dzisiaj możemy wybierać spośród tak wielu innowacyjnych rozwiązań.
Ratio Four? Sounds like it could be a character straight out of a sci-fi coffee saga! I love how these machines are pulling us deeper into the world of coffee snobbery but with a side of sleek Oregonian flair. It’s like they’re saying, “Who needs a barista when you can have a piece of art brewing on your countertop?”