Już w sobotę 1 października cała branża kawowa będzie świętować Międzynarodowy Dzień Kawy, ustanowiony tego dnia przez 49 krajów zrzeszonych w organizacji ICO (International Coffee Organization). Jak zawsze, w Single Origin możecie spodziewać się wielu wspaniałości z tej okazji!

Polska, jako członek Unii Europejskiej również należy do ICO (które zrzesza 49 krajów, w tym całą Unię Europejską), tymczasem wciąż możemy zobaczyć w polskich mediach, że Dniem Kawy jest 29 września – nie jest to dla mnie zrozumiałe, ale co począć. Międzynarodowy Dzień Kawy wyznaczony przez ICO przypada co roku 1 października – i dla mnie stawiamy tutaj kropkę.

Więcej informacji o ICO znajdziecie w słowniku, ale warto wiedzieć, że ta organizacja istnieje od 1963 i zrzesza praktycznie wszystkich eksporterów i importerów kawy na świecie.

Międzynarodowy Dzień Kawy 2023 – hasło przewodnie

Tegoroczna edycja International Coffee Day przebiega pod hasłem bezpiecznej i zdrowej pracy na wszystkich ogniwach kawowego łańcucha.

Cieszcie się kawą – zmiany przed nami!

Ostatnie dwa lata, na czele ze słynnym mrozem w Brazylii w 2021 roku, pokazały, jak nagle może zmienić się sytuacja na rynku kawy. Jakość i dostępność kawy są zależne od wielu czynników, zarówno naturalnych, jak i ludzkich. Wzrosty cen, zmiany pogodowe oraz geopolityczne napięcia mogą znacząco wpłynąć na dostępność tego cennego surowca.

Postępujące zmiany klimatyczne, a także konflikty gospodarcze, mogą doprowadzić do tego, że kawa stanie się luksusowym towarem. Warto zwrócić uwagę na to, jak nasze wybory konsumenckie wpływają na kondycję globalnego rynku kawy. Dobór odpowiednich źródeł kawy, popieranie sprawiedliwego handlu oraz świadome zakupy mogą sprawić, że kawa pozostanie na wyciągnięcie ręki.

Dlatego tym bardziej warto cieszyć się dobrej jakości kawą, póki jest dostępna w normalnych cenach. Zachęcamy do eksploracji lokalnych kawiarni oraz palarni, gdzie można odnaleźć unikalne smaki i aromaty, które dostarczą nie tylko przyjemności, ale również wspierają lokalnych producentów kawy.

Niech Kawa będzie z Wami!

Tu znajdziesz oryginalny artykuł, użyte w naszym artykule zdjęcia i obrazki pochodzą również z tego źródła, nie jesteśmy ich autorami, zostały użyte wyłącznie dla celów informacyjnych z podaniem ich oryginalnego pochodzenia

O autorze

Person Using Black and Silver Laptop Computer
+ posts

Podobne wpisy

20 komentarzy

  1. To zaskakujące, jak wiele zamieszania może wywołać kwestia daty Międzynarodowego Dnia Kawy. Przesunięcie obchodu na 29 września w Polsce budzi u mnie pytania o to, jak wspólne inicjatywy mogą się różnić w różnych krajach i co to mówi o naszej kulturze kawowej. Może to też być odzwierciedleniem lokalnych tradycji, które niekoniecznie są zgodne z międzynarodowymi standardami – w końcu kawa ma swoje korzenie w wielu różnych krajach i każda społeczność może mieć swoją unikalną historię związana z tym napojem.

    1. To prawda, że kwestia daty Międzynarodowego Dnia Kawy naprawdę może być zaskakująca i pokazuje, jak kawa łączy różne kultury. W Polsce, obchody przeniesione na 29 września podkreślają nasze unikalne podejście do tego napoju, a także to, jak lokalne tradycje wpływają na to, co przyjmujemy z „zewnątrz”.

  2. Zgadzam się z Twoim spostrzeżeniem na temat różnicy w datach obchodów Dnia Kawy. To naprawdę ciekawe, jak różne społeczności przyjmują różne tradycje i jak w mediach powielają się te nieścisłości. Dla mnie osobiście październikowy Dzień Kawy to doskonała okazja, by zastanowić się nad tym, jak kawa wpływa na nasze życie. Nie tylko jako pyszny napój, ale także jako element kultury i społecznych interakcji.

    1. Cieszę się, że poruszyłeś tę tematykę. Rzeczywiście, różne daty obchodów Dnia Kawy odzwierciedlają nie tylko lokalne tradycje, ale także różnorodność kultur i sposobów, w jakie ludzie podchodzą do tego napoju. Kiedy myślę o kawie, widzę ją nie tylko jako energetyzujący napój, ale także jako element, który łączy ludzi. Każda filiżanka kawy może stać się pretekstem do spotkania, rozmowy, czy delektowania się chwilą z bliskimi.

  3. Ciekawa kwestia dotycząca daty Międzynarodowego Dnia Kawy. Rzeczywiście wiedza o tym, że różne organizacje mogą mieć różne wyniki co do obchodów, wydaje się być nieco myląca. Warto jednak zauważyć, że ISO nie tylko celebruje kawę, ale też podkreśla ważność zrównoważonego rozwoju w branży. Hasło tegorocznej edycji o bezpieczeniu może wskazywać na potrzebę zapewnienia lepszych warunków pracy w kraju producentów kawy.

  4. Ciekawe, jak wiele zamieszania może wywołać data Dnia Kawy! 1 października ma swoje korzenie w organizacji ICO, co daje temu dniu znaczenie ogólnoświatowe. To interesujące, że mimo tego, w Polsce wciąż bywa się ukierunkowanym na 29 września. Może to również odnosić się do lokalnych tradycji czy inicjatyw, które mogą nie być znane szerszemu gronu.

    1. Rzeczywiście, data Dnia Kawy jest bardzo interesująca i ma wiele warstw znaczeniowych. Ciekawi mnie, jak lokalne tradycje kształtują nasze postrzeganie tego dnia. Uznanie 29 września w Polsce może odzwierciedlać lokalne inicjatywy i pasje kawoszy, które mogą działać na różnych płaszczyznach – od małych kawiarni po większe wydarzenia.

  5. Zgadzam się z Tobą, że Międzynarodowy Dzień Kawy powinien być obchodzony 1 października, zgodnie z wytycznymi ICO. To ważne, aby mieć jednolitą datę, która pozwala nam na globalne świętowanie i wspólne docenianie tego wspaniałego napoju. Ciekawe, że w Polsce wciąż istnieje ta niejasność związana z datą – to może wskazywać na potrzebę edukacji w mediach na temat międzynarodowych standardów.

  6. Cieszy mnie, że poruszasz temat Międzynarodowego Dnia Kawy w tak przemyślany sposób! Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego w Polsce wciąż utrzymuje się przekonanie, że Dzień Kawy przypada 29 września. Może to jakiś relikt przeszłości lub po prostu zamieszanie z informacjami? Dobrze, że mamy takie inicjatywy jak ICO, które utrzymują porządek w takich sprawach i mogą wprowadzać spójność do obchodów na całym świecie.

  7. Cieszę się, że poruszyłeś temat Międzynarodowego Dnia Kawy, bo to przecież świetna okazja do celebrowania nie tylko samego napoju, ale także wszystkich osób, które stoją za jego produkcją. To niezwykle fascynujące, że każda filiżanka kawy niesie ze sobą historię – od plantacji aż po naszą kawiarnię.

  8. Cieszę się, że poruszasz ten ważny temat! Międzynarodowy Dzień Kawy to nie tylko okazja do delektowania się ulubioną filiżanką, ale także moment na refleksję nad rolą kawy w naszej kulturze i gospodarce. Dla mnie kawa to coś więcej niż napój — to rytuał, który łączy ludzi, tworzy wspólne doświadczenia i inspiruje do rozmów.

  9. Ciekawie, jak temat Międzynarodowego Dnia Kawy staje się przyczyną różnych nieporozumień związanych z datą. Zgadzam się, że 1 października, ustalony przez ICO, powinien być uznawany jako właściwy dzień do świętowania. To trochę niepokojące, gdy media nie przyjmują tych międzynarodowych standardów, co może prowadzić do zamieszania wśród konsumentów.

  10. To ciekawe, jak różnice w obchodzeniu Dnia Kawy w różnych krajach mogą wpływać na postrzeganie tej wyjątkowej tradycji. Osobiście uważam, że Międzynarodowy Dzień Kawy 1 października zaprasza nas do celebrowania nie tylko smaku kawy, ale także całego procesu jej produkcji i wpływu na życie wielu ludzi na całym świecie.

  11. Cieszę się, że poruszyłeś temat Międzynarodowego Dnia Kawy, to wyjątkowe święto naprawdę zasługuje na uwagę. Ciekawe, jak różne kultury obchodzą te dni — w niektórych krajach kawiarnie organizują warsztaty parzenia kawy, w innych organizują festiwale. A czy zauważyłeś, jak różne podejścia do kawy wpływają na jej jakość i smak w różnych regionach świata? Zastanawiam się, jak Polska, jako członek ICO, może korzystać z tego międzynarodowego doświadczenia, aby promować nasze lokalne palarnie i wprowadzać innowacje w branży kawowej. Może to być doskonała okazja, aby skupić się na wspieraniu zrównoważonego rozwoju w produkcji kawy, co wydaje się być

  12. Cieszę się, że poruszasz tak istotny temat związany z Międzynarodowym Dniem Kawy. Zgadzam się z Tobą, że daty obchodów mogą być mylące. Wydaje się, że wiele osób w Polsce postrzega 29 września jako „Dzień Kawy”, ignorując oficjalne ustalenia ICO. To dla mnie ciekawe zjawisko, które pokazuje, jak zakorzenione w naszej kulturze są niektóre tradycje, nawet jeśli nie są do końca zgodne z międzynarodowymi normami.

  13. Zgadzam się, że to dość zaskakujące, iż w polskich mediach utrzymuje się ten mit dotyczący 29 września jako Dnia Kawy. Może to wynikać z lokalnych tradycji lub po prostu z braku informacji o ICO. Fajnie, że Single Origin zamierza świętować 1 października, bo to ważne, by wspierać globalne inicjatywy.

  14. Cieszę się, że poruszyłeś temat Międzynarodowego Dnia Kawy i jego znaczenia. To ciekawe, jak różne daty mogą być obchodzone w różnych krajach, a jednak Światowa Organizacja Kawy ustanowiła 1 października jako oficjalny dzień. Z perspektywy pasjonata kawy, uznanie tej daty ma dla mnie szczególne znaczenie – to nie tylko święto dla kawoszy, lecz także okazja do refleksji nad całą branżą oraz jej wpływem na gospodarki krajówprodukujących kawę.

  15. Cieszę się, że poruszyłeś ten temat, bo Międzynarodowy Dzień Kawy to dla wielu z nas naprawdę wyjątkowa okazja do refleksji nad tym, co ta magia w filiżance dla nas znaczy. Zgadzam się, że nieporozumienia odnośnie terminu świętowania mogą być frustrujące. Dla mnie kawa to nie tylko napój, ale rytuał, który łączy ludzi na całym świecie. Pamiętam, jak kilka lat temu podczas podróży do Włoch miałem okazję uczestniczyć w lokalnym poranku, gdzie sącząc espresso, rozmawiałem z mieszkańcami o ich ulubionych smakach i technikach parzenia.

  16. Cześć! Bardzo ciekawe spostrzeżenia na temat Międzynarodowego Dnia Kawy. Muszę przyznać, że temat daty Dnia Kawy zawsze mnie trochę frustrował. To chyba znak naszych czasów, że w era globalizacji z tak łatwym dostępem do informacji nadal są nieporozumienia dotyczące ważnych dat. Widać, że mimo ogólnych standardów, lokalne tradycje i przyzwyczajenia wciąż mają duży wpływ na to, jak postrzegamy pewne wydarzenia.

  17. Ach, Międzynarodowy Dzień Kawy – to jak święto dla kawoszy, którzy czują, że kawa jest nie tylko napojem, ale wręcz filozofią życia! Osobiście uwielbiam ten dylemat – które z doświadczeń z kawą mogą właściwie przewyższyć inne? Może to być moment, gdy w mokry, deszczowy poranek znajduję w schowku zapas mojej ulubionej mieszanki, albo relaksująca chwila w kawiarni, gdy zamawiam cappuccino, a barista po raz kolejny rysuje na powierzchni pianki to, co wydaje się być dziełem sztuki.

Dodaj komentarz